Trochę historii

BoBoQ to marka, która na dobre zagościła się w naszym kraju. Cieszymy się niezmiernie, że napój pochodzący z Tajwanu dziś dostępny jest nie tylko w Azji ale w zasadzie na całym świecie, w tym i u nas. Chcielibyśmy Wam nieco przybliżyć historię naszego napoju bo, nie wiedzieć czemu, większość z Was twierdzi, że bubble tea narodziła się w Niemczech. Jest w tym malutki zalążek prawdy... ale po kolei.

Azja to kontynent, w którym narodziła się kultura picia herbaty w ogóle. Napary z liści herbacianych pije się tam od tysięcy lat, nic więc dziwnego, że również tam najwięcej eksperymentuje się z tym napojem. W 1980 roku na Tajwanie postanowiono podać herbatę zimną i z dodatkiem kuleczek pękających w ustach. Kuleczki wykonano z tapioki - słodkiej i lekkostrawnej substancji uzyskiwanej z rośliny zwanej maniokiem. Bąbelkowa herbata stała się szybko bardzo popularna w całej Azji, jednak kluczowe dla jej sukcesu okazało się jej pojawienie w Nowojorskiej dzielnicy Chinatown. Nie od dziś wiadomo, że Manhattan to miejsce gdzie rodzą się światowe trendy i tak też się stało z bubble tea gdy coraz więcej ludzi na jego chodnikach trzymało w ręce charakterystyczne kubki z kolorowymi bąbelkami. W niecały rok szał na bubble tea opanował całe USA oraz Kanadę.
Wróćmy teraz na nasz kontynent. BoBoQ swój pierwszy lokal w Europie otworzył właśnie w Niemczech i zapewne stąd ta błędna opinia, że tam powstała. Po naszych zachodnich sąsiadach kolejne kraje starego kontynentu sięgały po nasze napoje i tak od kilku lat jesteśmy dostępni również w Polsce.



Dziś nasza pyszna herbata z bąbelkami jest dostępna niemal we wszystkich zakątkach globu i dlatego zachęcamy Was do wysyłania zdjęć z BoBoQ wypitą nie tylko w Polsce ale gdziekolwiek na świecie się będziecie znajdować. Pamiętajcie, że najciekawsze z nich zostaną opublikowane na naszym fanpagu i nagrodzone kuponami na kolejną herbatkę (kupony do zrealizowania na terenie Polski ;)).